Trwa ładowanie proszę czekać ...

Rodzaje balonów do win

13 listopada 2017

​W czym należy pędzić wino? Oczywiście, w specjalnym balonie. Jednak, jak to zwykle bywa, istnieje całkiem sporo odmian i rozmiarów tego szczególnego naczynia. Przyjrzyjmy się zatem dwóm z nich, aby móc porównać, który będzie w naszym przypadku optymalnym wyborem.

 Balon 10l z szeroką szyjką

Tego typu balony są bardzo wygodne w użyciu (o ile oczywiście coś szklanego i pękatego może w ogóle być wygodne). Szeroka szyjka sprawia, że swobodnie możemy wsadzić tam łapę, choćby po to, by balon dokładnie myć, albo by wygodnie umieścić w nim owoce, z których będziemy produkować nasz zacny trunek. Przez szeroką szyjkę łatwo można również balon opróżnić.

Balony tego typu zwykle sprzedawane są w komplecie ze specjalnymi koszami – podobnie, jak szklanki w koszyczkach z czasów wczesnego Gierka. Plastikowy kosz nie wygląda może zbyt wyjściowo, ale do pewnego stopnia chroni nasz balon przed urazami (np. przed przypadkowym kopnięciem), a także ułatwia jego transport i ewentualne przemieszczanie, kiedy już jest napełniony (tego akurat nie polecamy, nowiem wino lubi spokój).

Szkło, z którego wykonany jest balon, musi posiadać odpowiednie atesty PZH – w końcu będzie miało bezpośredni kontakt z produktem (miejmy nadzieję) spożywczym. Balony szerokootworowe wykonane są z grubszego szkła, niż wąskootworowe, są więc z definicji bardziej odporne na uszkodzenia – co oczywiście nie oznacza, że są niezniszczalne.

Dlatego, mimo grubszej struktury szkła, nie wolno myć ich gorącą wodą, ani też wystawać na szok temperaturowy. Odpada więc dezynfekowanie za pomocą polewania wrzątkiem oraz przenoszenia do pomieszczeń o znacząco różnej temperaturze (np. z kuchni na mróz). Najlepiej jest czyścić balon z użyciem letniej wody i specjalnego środka dezynfekującego, jakim jest pirosiarczyn potasu.

Gąsior 5l z zakrętką

Osobnym tematem jest natomiast mały balon, zwany też gąsiorem do wina. Jest on przeznaczony zarówno do fermentacji, jak i do przechowywania trunku, zaś z jego użyciem możemy, oprócz oczywiście wina, produkować również piwo albo miód pitny. Podobnie, jak to miało miejsce w przypadku dużego balonu, podstawa gąsiora zabezpieczona jest specjalnym, plastikowym koszyczkiem, chroniącym przed urazami lub zbyt gwałtownym odstawieniem.

Szkło, z jakiego wykonany jest gąsior, również posiada niezbędne atesty PZH, zezwalające na bezpośredni kontakt z produktami spożywczymi, zawierającymi alkohol.

Gąsior jest mniejszy i nieco delikatniejszy, niż balon, przez co również nie należy narażać go na gwałtowne zmiany termiczne. Podobnie, jak w przypadku balonu, gąsior również najlepiej jest czyścić za pomocą letniej wody i pirosiarczynu potasu.

Jeżeli mamy zamiar pędzić własne wino, decyzja, czy użyć dużego balonu, czy mniejszego gąsiora, zależy od kilku czynników. Po pierwsze od ilości miejsca, jakim dysponujemy. Pamiętajmy, ze balon będzie zdobił naszą kuchnię czy też inne miejsce przez dość długi czas, jeśli więc mieszkamy w 5 osób na czterdziestu metrach kwadratowych, wstawienie dodatkowego mieszkańca w postaci balonu jest proszeniem się o kłopoty.

Ważnym parametrem jest również ilość owoców lub warzyw,  którymi dysponujemy i z których mamy zamiar wytworzyć wino. Jeżeli jest ich sporo i możemy pozwolić dobie na umieszczenie w domu balona, z pewnością będzie on lepszym i wygodniejszym wyborem, niż kilka małych gąsiorów.

Nie bez znaczenia jest też nasze doświadczenie – jak wiadomo, najlepiej jest uczyć się na błędach, a jeśli robimy wino po raz pierwszy w życiu, ryzyko, że wyjdzie nam soczek (albo przeciwnie 0 ocet), jest całkiem spore. W takim przypadku lepiej jest zacząć od małych ilości, a więc i od małych gąsiorków – w końcu, po o nam 10 litrów octu?